Co najlepiej sprawdzić zanim kupi się używany samochód?

Bez wątpienia, zakup samochodu z drugiej ręki nie jest najprostszym zadaniem. Wybranie sprawnego i spełniającego nasze oczekiwania auta, często zawiązane jest z niezwykle burzliwymi poszukiwaniami, a także długą drogą i sprawdzaniem wybranego samochodu. Niestety, zdarza się, że wybrany przez nas model  posiada wady, przez które jego zakup jest kompletnie nieopłacalny. Warto również pamiętać, że podczas wyboru nowego samochodu, trzeba mieć na uwadze nie tylko opłacalność jego zakupu, czy też wygląd, ale również to, czy będzie on dla nas odpowiednim środkiem transportu.

Pierwszym, niezwykle istotnym elementem w trakcie oględzin samochodu, jest ocena stanu lakieru czy też nadwozia. To głównie te aspekty przede wszystkim zdradzą nam historię pojazdu. Podczas oględzin, konieczny może być również miernik lakieru. Wbrew pozorom, większe obiekcje może budzić idealny poziom lakieru, a także jego wysoki błysk – tym bardziej w kwestii starszych aut. Może być bowiem tak, że auto poddawane było poprawkom lakierniczym, lub co gorsza lakierowaniu całego auta.

Kolejnym, niezwykle istotnym elementem jest stan kierownicy, a także wajchy zmiany biegów. To one w głównej mierze są wyznacznikiem tego, jak duży przebieg może posiadać dany samochód. Elementy te narażone są na mocne zużywanie się, z uwagi na konieczność ich intensywnej eksploatacji. W przypadku, w którym tak kierownica, jak i gałka zmiany biegów wyglądają na zupełnie nowe, bądź co gorsza, nie są to elementy oryginalne, może to świadczyć o tym, że auto posiada znacznie wyższy przebieg, niż ten podawany przez sprzedawcę.

Aspekt przebiegu od lat wywołuje spory wśród fanatyków motoryzacji. Jak doskonale wiadomo, cofanie przebiegów jest procederem niezgodnym z prawem, niestety mimo to, nadal zdarzają się sytuacje, w których właściciel próbuje oszukać kupującego przez cofanie wspomnianej wartości. W każdym przypadku, kupujący powinien mieć opcję sprawdzenia przebiegu przy pomocy numeru VIN. Gdy właściciel nie chce podać nam numeru VIN, bądź nie posiada dokumentów potwierdzających stan auta, takich jak książeczka serwisowa, bądź dokumenty z przeglądów, może to oznaczać, że dotychczasowy właściciel samochodu chce nas oszukać.

A gdzie zadbać o pojazd zobacz tutaj.