Obecnie samochody stały się nieodłącznym elementem życia człowieka. Coraz więcej osób, aby oszczędzić czas, wygodnie przemierzyć jakąś odległość wsiada za kółko. Przestaliśmy zdawać sobie sprawę jak uzależniliśmy się od mechanicznego konia i jak bardzo odbija się to na naszym zdrowiu. Siedząca pozycja, stanie w korkach, wdychanie spalin z innych pojazdów – wszystko to powoli nas niszczy. Opcje?

Bardzo dobrą odskocznią od zamknięcia w samochodzie jest na przykład praca w ogrodzie. Kontakt z naturą, świeże powietrze i lekki ruch na pewno pozytywnie wpłyną na nasz organizm. Jesień co prawda się kończy, ale nadal możemy posadzić jesienne cebule kwiatowe, aby na wiosnę cieszyć się pięknymi roślinami.

Grządki z warzywami to też dobry pomysł. Własna sałata, pomidor i szczypiorek to skład wyśmienitej sałatki, pełnej wartości odżywczych. Co ważne uprawiając grządkę samemu wiadomo jakich środków się na niej używa. Czy jest to bezpieczny preparat na ślimaki w ogrodzie, lepinox plus (ćma bukszpanowa potrafi namieszać), czy nawóz pełen chemii.

Dobrze zorganizować sobie kawałek zielonego miejsca, gdzie będziemy mogli usiąść na kocu z dobrą lekturą. Relaks jaki zapewnia dotyk trawy pomoże na zszargane nerwy. Dbanie o skrawek zieleni wcale nie wymaga od nas zbyt dużo pracy. Wystarczy otworzyć internet i poszukać. Sprawę ułatwia na przykład polyversum.

Niektórzy wolą otoczenie drzew, więc kącik z drzewkami i krzewami owocowymi będzie idealny. Dodatkowy plus to oczywiście owoce. Osobiście wyhodowane jabłka będą miały lepszy smak niż kupione w sklepie. I na pewno będą zdrowsze. Obawa przed wysiłkiem jakiego wymaga utrzymanie drzewek nie powinna powstrzymywać. Wystarczy czasem przyciąć gałązki sekatorem ogrodniczym. Natura zrobi resztę.

Samochód ma ułatwiać życie, a nie w nim dominować. W korzystaniu z każdej rzeczy trzeba zachować zdrowy rozsądek. Trzeba zdać sobie sprawę z tego zanim będzie za późno. Równowaga między wygodą, a zdrowym ruchem i kontaktem z naturą musi być zachowana.